piątek, 10 lipca 2009


dokarmiamy kropki...komentarzami.

3 komentarze:

  1. Oj Buziaku i tak masz fajnie, bo dużo osób czyta i czasem nawet komentują. U mnie komentarz to wielka rzadkosc ;) i dziękuje bardzo za Twoj ;) a co Ty tam w tej Irlandii bedziesz porabiac? Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. przejrzałam i przeczytałam cały blog i wnioskuję że chyba ci tam dobrze :) jak juz wczesniej napisałam to nie mam internetu w domu wiec nie moge zaglądać tu często.
    u mnie przygotowania trwają, a 9 sierpnia zbliża się naprawdę szybko
    przesyłam pozdro z olesna, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. hej buzka, buska.
    w koncu odnalazlam jak to sie z toba skontaktowac
    mam nadzieje ze juz pracujesz i ze bog zaspokaja twoje potrzeby w zwiazku z wtoja prawziwa wyprawa.
    nasze dzieci wziely sobie do serca, bardzo na powaznie twoje listy i musielismy stoczyc kilka ciezkich rozmow zeby im wytlumaczyc ze wody nie przewieziemy w samolocie. z piaskiem tez bedzie ciekzo. ale na pewno mamy muszelki, sama zbieralam.wlasnorecznie. a tak poza tym to mamy sie dobrze juz za tydzien wieczorem wylatujemy do domu, wiec wszystko co dobre szybko mija i sie konczy, teraz przed nami ciezka sprawa pakowanie sie( slawka ksiazki i inne rzeczy) to wielkie wyzwanie ale musimy rac rade. poza tym musimy napisac jakies podsumowanie tego pobytu czeo sie nauczylismy jakie wnioski wyciagnelismy, tgeo jest na prawde duzo i trzeba to spisac bo inaczej szczegoly nam uciekna a one czasem sa bardzo istotne. ok to tyle napisz namm maila moze jak tam u ciebie, a tym czasem koncze i uciekam robic herbate dla rodzinki bo juz 9 rano i czekaja na sniadanie. papa i calusy
    krysia slawek i tymek z madzia oczywiscie.( utrzymuje twojego bloga w tajemnicy przed nimi az do czasu powrotu do domu, w innym wypadku nie dopchalibysmy sie do kompa:) papa

    OdpowiedzUsuń

Nie ma świąt bez harmattanu

Obiecałam post o świątecznej niespodziance w naszym przedszkolu, mimo, że już zanurzamy się w Nowym Roku i zapominamy o świątecznych smaczk...